Etykiety

niedziela, 31 lipca 2016

Bug Gołębie-Kryłów

Tak piknie to Ci może tylko na kresach być... Po lewej Polska, po prawej Ukraina...
Właśnie kilkaset metrów wcześniej Bug wpłynął na teren Rzeczypospolitej.

 A my wybraliśmy się do Kryłowa do Wypożyczalni kajaków i pole namiotowe "Pod Strzechą"



 Wystartowaliśmy z Gołębia.








Debiut Uli w kajaku... :-)

 Chwila niepewności... I zaraz jest OK...



 Dzień nam się udał co do pogody idealnie... Ciepło i malownicze chmurki co by nas za bardzo nie przypaliło...


 Sesja foto - koniecznie...




 Gesty mówią wszystko...

 Focia z Jonaszem... Focia z grubą rybą...





Ech....

Wioska Gotów w Masłomęczu. Najechana właśnie prze Rzymian...
 I nie obyło się bez strat... Porwali nam Łucję... 

Trasa: http://www.traseo.pl/trasa/kryl

niedziela, 24 lipca 2016

Białe. Jabłeczna. Kodeń.


Weekend jak każdy inny... Z tym że korzystając ze znajomości w szkółce windsufingu "Białe-Surf", wybraliśmy się na wyprawę rowerowo-wodną.






Spory objazd przez Włodawę, Orchówek, Jabłeczną i Kodeń 
















W Kodniu trafiliśmy na Światowe Dni Młodzieży.


 I to co nigdy od nas nie odchodzi: plany, plany, plany...




Dzień zakończyliśmy nocnym rozbijaniem namiotów i pyszną kolacją z tego co nam zostało z poprzedniego dnia ...

Dopiero rano dowiedzieliśmy się że na terenie ośrodka jest restauracja która była czynna wtedy kiedy kombinowaliśmy kolacje... Za to odbiliśmy sobie na śniadaniu... Ful wypas...






 Niedzielę spędziliśmy na relaksie... Wystarczyła sam deska aby była świetna zabawa... A mieliśmy jeszcze do dyspozycji żagle i holowanie za motorówką...



 Jakby nie patrzeć to wyglądamy super profesjonalnie... Widocznie jak umiesz pojechać na rowerze to pojedziesz ( i popłyniesz) na wszystkim... :-)