Etykiety

sobota, 30 czerwca 2012

Czarna Nida

 Nida. Tym razem Czarna. Z kajakiem.pl.

 Słoneczko.
Woda.
Towarzystwo.
Natura.
 Widoki.
I niesamowite wrażenia...
 I pełno wietnamczykóow... :-)




 Wysiłek dał popalić, ale wieczorem szybka regeneracja...



 Na spływie dwie rzeczy muszą być suche: 1.kasa
          2.papier toaletowy....

 Chyba fortalicja w Sobkowie...



 W wodzie słoneczko nie paliło...

A i tak swoje zrobiło...

 Świetny spływ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz