Wielka wyprawa w kraj dziki i piękny... Przestrzenie zapierające dech w piersi, widoki odbierąjace mowę...
Dzikie kładki na strumykach.
Ogrom przestrzeni...
Padaliśmy po ostrym wiosłowaniu.
Zaleszczyki.
Przepięknie umiejscowione miasto. Dawny kurort Rzeczpospolitej.
Sięgaj gdzie wzrok nie sięga....
Najbardziej emocjonujący prysznic w życiu. |
Poprzedniego dnia woda przy wodospadzie nie sięgała do kolan. Po burzy nie dało się do niego podejść...
Oczekiwanie na kolacje...Ten wzrok... :-) |
Urok Ukraińskich cmentarzy...
Taki widok za namiotu o poranku...
BEZCENNE.....
Szerokość rzeki około 200 metrów. Brzegi do 190 metrów wysokości. Brzegi są na tyle strome że nie da się na nie wejśc... |
Uroczy obóz nad Zbruczem i moja poranna kąpiel... Tak. Ta kropka tam na wodzie to ja. :-)
Czas sie zatrzymał... Widok jak z lat 30tych-40tych??
Wszystko takie proste. Odpoczywać, płynać, jeść, spać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz