Lubrzanka i Czarna Nida organizowana przez kajakiem.pl.
Na Ponidziu pływałem już trzy razy. Okolice przepiękne. Tylko nieco ustępują Roztoczu...
Zazwyczaj startowałem po pracy, w biegu i na miejscu za zwyczaj rozbijałem namiot...
Tym razem na spokojnie. Dwa dni urlopu. Dzięki temu mogliśmy się zatrzymać na lody i małe zwiedzanie w Opatowie.
I za dnia dojechać na obozowisko...
Świt... Kajaki czekają....
Lato w pełni. Ciepło przyjemnie....
Widoczek jak z bajki... ....
Obozowaliśmy w Morawicy. Część grupy poszła na mecz. ja z hanią i Zbyszkiem woleliśmy pozwiedzać...
Takie widoki i atrakcje mieliśmy co chwile...
Może dlatego weekend śmignął nie wiadomo kiedy...
Gdy odjeżdżaliśmy, niebo zapłakało....
Trasy:
http://www.traseo.pl/trasa/lubrzanka-nida-d1
http://www.traseo.pl/trasa/lubrzanka-nuda-d2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz