Etykiety

poniedziałek, 12 lutego 2018

Pańska Dolina - pieszo.


Passa trwa... Chodzi nas coraz więcej...
Na zdjęciu Wojtka, cała nasza grupa, łącznie z brytanami.

Fot. Wojtek.

A wystartowaliśmy ze Skierbieszowa, aby przejść w strone Pańskiej Doliny i przez okoliczne wsie (Huszczka, Kalinówka, Sulmice, Dulnik, Zawoda) po ok. 19 wiorstach wrócić do Skierbieszowa.



Fot. Wojtek.




Pogoda dopisywała. Lekki mróz, sporo śniegu.


I całkiem niespodziewanie z za górki ukazały się sanie!! Chwilowo spacer zamienił się w kulig.



Ciekawe miejsce... Kapliczka pod samym lasem... wśród pól...
Fot. Zbyszek

Chwilka zabawy z pieskami.
Fot. Magda


I maszerujemy dalej.




Ścianka idealna do grupowych fotek...
Fot. Magda

Spacer na bogato... 



Nie tylko my korzystaliśmy z pogody...
 

Karawana gna i pędzi.



Czasami łatwo nie było...
Fot. Magda




Dzięcięca radocha.



Nostalgii też nie zabrakło...

Hit wypadu... !!






Prawie na mecie. Jeszcze kilka widoczków. Obraz polskiej wsi...



I wypad kończymy harirą i kociołkiem cygańskim...




Dziś na pewno wszystkim dobrze będzie się spało....



KLIK do trasy.

Po cichutku dodam że zanim urodziła się niniejsza relacja, urodził się w międzyczasie plan na następny wypad... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz